Uczynki
Czy ludzie rozumieją swoje kroki?
A cóż mieliby rozumieć
Ciszej!
Znaki
Czy ludzie rozumieją swoje gesty?
A cóż mieliby widzieć?
Głośniej!
Głosy
Czy ludzie rozumieją słowa?
A cóż mieliby ująć?
Mądrzej!
Ideały
Czy ludzie rozumieją myśli?
A cóż mieliby pojąć?
Jaśniej!
Świadomość
Czy ludzie rozumieją uczucia?
A cóż jest do sprawdzenia?
Czyściej!
Idziemy niczego nie rozumiejąc
Matko Nasza Ziemio zakryta ulicami miasta jak nagrobnym granitem
Pozwól nam zobaczyć
Kołyszemy się niczego nie rozumiejąc
Pozwól nam dostrzegać
Mówimy niczego nie rozumiejąc
Pozwól nam widzieć
Myśli płyną jak chmury
Pozwól nam ujrzeć
Uczucia nas dławią
Pozwól nam skosztować
Decyzje uwierają
Pozwól nam wybierać
Przyjaciele kłamią
Pozwól nam wybaczyć
Ludzie odbiegają
Pozwól nam być
Księżyc blednie
Pozwól zasnąć
Kroki potknięte
Świadomie pozwól nam kroczyć
Gesty urwane
Świadomie pozwól nam ozłocić
Słowa niesłowne
Świadomie pozwól nam posrebrzyć
Myśli krzykliwe
Świadomie pozwól nam pomyśleć
Uczucia wątłe
Świadomie pozwól nam poczuć
I za prawdę powiedz nam po co?
Matko Nasza Ziemio umęczona fabryką jak ściekami woda
Matko Nasza Ciemna Strono Księżyca Tajemnico Nasza
Matko Nasza Nasenna Obecna w kropli wody
Matko Nasza Kołysząca do snu struchlałych ze strachu
Z umysłem naszym nas pojednaj
Świadomie myślom nas oddawaj
Swojemu słowu nas polecaj
W swojej harmonii nas uciszaj
Dlaczego tyle zauważam, dlaczego mam potrzebę uczyć, skąd wiem , że to praca bez końca …..
Piekny w harmonii i dostojeństwie….zadumie..po co? .. na co?.. w jakim celu..? jesteśmy tutaj ….