Nieoczywiste myśli kota Ludwika
***
Jak mądrze posiwieć albo wyłysieć albo uzmarszczkowić się? No cóż istnieje moda na młodość. Trzydziestolatek to już boomer a czterdziestolatek musi zażywać reklamowane lekarstwa, suplementy, botoksy wstrzykiwać i podciągać sobie obwisłą skórę, wszczepiać sylikony. Presja mody i trendów sprawia, że wiele osób nie lubi siebie takimi jakimi są. Za krótkie nogi, za długa szyja, zbyt dużo siwych pasemek, za małe piersi. Szczupłość jest w modzie. Co innego ufarbować sobie włosy na siwo a co innego być siwym w sposób naturalny. Pierwsze może być trendy, drugie oznacza…o mój boże! – starość!
Dobrze być zdrowym. Fakt. Ale ośmioletni kot, nie najgorzej odżywiony, zdrowiuteńki kocurek – nie wskoczy tak szybko i tak wysoko jak czteroletni kot. Nieuniknienie stajemy się z każdą minutą starsi.
Jak zaakceptować ten stan rzeczy? Nie robisz łaski. To fakt. Życie mija. Skóra wiotczeje. Jednakże pomyśl – siwizna to może być znak dojrzałości. Dlatego potraktuj każdą godzinę, każdy dzień, każdy tydzień jako dar, dzięki któremu następną godzinę, dzień, tydzień przeżyjesz lepiej. No i oczywiście odpowiedz sobie co to znaczy „lepiej.”
Twój kot Uriasz