X

Zuzanna i naleśniki na czas

21. Zuzanna spotyka siebie samą

Naprawdę imponujące – pomyślała Zuzanna. – Niektórzy ludzie wkładają ogromny wysiłek w różne fascynujące rzeczy. Pasja, hobby i cierpliwość w jednym.

Na przykład ułożenie 50 tysięcy klocków domina w fascynujące piramidy, sześciany i wielopiętrowe konstrukcje wymaga ogromnego samozaparcia, zmysłu projektowego i wielu godzin cierpliwego modelowania, tylko po to, żeby po przewróceniu jednego klocka – wszystkie 50 tys. runęło po kolei tworząc kolejne rozsypane figury, napisy i dalsze interakcje. Poruszające się samochodziki, spadające kule, huśtawki, dźwigienki – uruchamiają małe silniczki, wiatraczki a nawet mikro wodospady. Fascynujące.

Albo rozbijanie drewnianych desek sedesowych głową w ciągu minuty? Rekord to 46. Lub wepchniecie słomek do ust. Można wepchną nawet 400 sztuk. Jedzenie pączków na czas albo gotowanej kukurydzy to przy tym pikuś. Można zbierać gumowe kaczki kąpielowe i dozbierać się ich prawie 6 tys. choć kolekcja jest stosunkowo nietrwała, bo guma parcieje i z czasem się rozpada. Co innego utrzymać 121 kulek lodów w jednym wafelku przez prawie 30 minut albo ułożyć wzór z 12 tys. skarpetek. Można rozgniatać arbuzy udami albo tryskać mlekiem spod powieki, dmuchać groszkiem zielonym na odległość albo przyklejać łyżki do ciała lub rozbijać orzechy włoskie głową na czas. Nieprawdopodobne.

– Dostałam od Moniki książkę w prezencie o dziwnych rekordach. Uznała, że mi ją kupi, gdyż jej zdaniem też jestem dziwna. I ja tę dziwność czytam i przeglądam – pomyślała Zuzanna – lecz nie jestem aż tak dziwna, żeby pisać nosem na klawiaturze komputera albo trzymać na głowie stos rolek papieru toaletowego. I gdy tak czytałam – przyszło mi do głowy, że gdyby spożytkować tę pomysłowość, samozaparcie i energię ludzi w jakimś pożytecznym celu to by…

– To by co? – Spytała prowokacyjnie Monika. – Rzeczywiście sądzisz, że ludzie zamiast żonglowania kieliszkami do szampana albo rozgniatania pomidorów pośladkami na czas kopaliby studnie w Erytrei albo czytali książeczki dzieciom z domów dziecka? Jesteś dziwniejsza i naiwniejsza niż myślałam. Może po prostu zróbmy sobie naleśniki na czas, bo jestem głodna.   

Maciej Bennewicz: Założyciel i pomysłodawca Instytutu Kognitywistyki. Twórca podejścia kognitywnego m.in w mentoringu, tutoringu, coachingu oraz Psychologii Doświadczeń Subiektywnych. Artysta, pisarz, socjolog, wykładowca, terapeuta, superwizor.
Podobne wpisy