Kategoria

Refleksje

Altruista

A jednak niepokoją mnie ludzie – pomyślał czarny kot patrząc z wysokiego murka na uliczny ruch. Pomijam ich przesądy dotyczące koloru mej sierści, rzekomo diabelskiej czerni oraz moich związków z czarną magią. Owszem rzucam uroki, niektórym ludziom nawet źle życzę ale przecież nie dlatego, że jestem kompanem jakiegoś mitycznego diabła, ale z tego powodu, że […]

Koty

Rwetes. Kot przebiegł. Czarny. Wskoczył na kanapę tak nagle, że płatki kurzu wzbiły się jak motyle. Odwrócił głowę i z powagą dotyczącą lepszej sprawy spytał: – Przypadkiem nie biegł tędy rudy kot? Właśnie go ścigam. Wzruszyłem ramionami. – Acha. – Czarny kot zakręcił się i nagle dał susa w ślad za rudym ogonem, który mignął […]

Człowiek, pies i kot według kota

– Jaka jest różnica między hieną, a szakalem? – Jeden pies – zaśmiał się kot. Lekko strzelił przyjaciela łapą, jak to w zwyczaju mają koty. Stracił równowagę i spadł z krzesła. Narobił przy tym sporego rwetesu, jak to kot, próbując przytrzymać się krzesła w locie. Inne koty, jak to koty, spłoszyły się nagłym hasałem i […]

ŚWIECZKA

Rozmowa Mistrza, niejakiego Petrusa Attentusa z Uczniem Ryszardem Fiołkiem. – Fakt. Ludzie umierają – powiedział. – Istnieje tysiąc magicznych zaklęć, których celem jest przywołanie zmarłego lub kontakt z nim. Najprostszym sposobem jest świeczka. Światło ma pomóc duszy wyjść na zewnątrz, z mroku – stary Mistrz potarł brodę. – Jak okropnie musi być w ciemnym grobie […]

Jak się nie bać?

Kiedyś zadałem sobie pytanie: „A dlaczego nie ma o jeziorach Finlandii, a dlaczego nie ma o czeskiej literaturze, a dlaczego nic o Xavierze Naidoo genialnym muzyku niemieckim (ortodoksyjnym katoliku z resztą), a dlaczego nic Tallinie, nic o badaniach w CERN, nic o kuchni fusion, nic o argetyńskim przemyśle, nic o współczesnych kobietach w Polsce, które […]

PRZYSZŁOŚĆ MA TWARZ KOBIETY

Popularny w ostatnich latach temat to kryzys męskości. Pojawiło się na ten temat wiele artykułów, że męskość w odwrocie, że mężczyźni są słabi, że zagubieni, że dominują role uniseksualne… i wreszcie, że kryzys ojcostwa. Wojna w Ukrainnie, ku uciesze konserwatystów różnej maści, ożywiła mit mężczyzny-wojownika, obrońcy kobiet i dzieci, świętego Jerzego – rycerza, który pokonuje […]

Modlitwa o siłę

Udaję przed sobą, że jestem zdziwiony, ale zdziwiony nie jestem, raczej przerażony. Nie, nie zajmuję się polityką ani dociekaniami kto ma rację i o co toczy się ta wojna. Co gorsza wiem, że przerażenie przesuwa mnie w niedobre wibracje a politykowanie pomaga ludziom jakoś uporać się z faktem, że kilka godzin jazdy stąd – żołnierze […]

Nie zabijaj swoich miłości

Na początku drugiej klasy liceum koleżanka przyniosła, na tak zwaną lekcję wychowawczą, analogową, winylową płytę Pink Floyd „Dark side of the moon”. Szkoła należała do najlepszych w mieście, dlatego posiadała na wyposażeniu całkiem niezły gramofon jak na tamte czasy. Byłem dosłownie powalony muzyką. Nigdy w życiu nie słyszałem niczego bardziej poruszającego, wspaniałego, doskonałego. Po wysłuchaniu […]

Empatia w nas nie powinna się wahać

Marzec minął nie wiadomo kiedy i zarazem błyskawicznie jakby zaczął się godzinę temu, a luty, luty z kolei jakby dekady temu był i jakby nigdy go nie było. Wtedy nie byłoby również wojny. Taki zabieg rodem z matrixa. Wymazujemy fragment i nadpisujemy jakiś nowy, który ładnie doklei się do stycznia. W styczniu szalała jeszcze pandemia. […]

Zdelegalizować głupotę i egocentryzm darmozjadów, żerujących na cudzej pracy

Marusz Szczygieł powiedział kiedyś, że on, to nawet hejterów ma inteligentnych. Ja, niestety, nie mam tyle szczęścia. *** Ostatnio na jakiejś stronie na FB „zdelegalizować […]” …coś tam coś tam – jakiś administrator umieścił okładkę mojej książki sprzed 15 lat. Sprzed 15 lat! Okładka kontrowersyjna (tak się wtedy wydawało książki). Głównie z tego powodu, jak […]

Wujek Olek i sen o różnicy między dygotem i radością

Wujek Olek I znowu przyśnił się wujkowi ten dziwny, natrętny kot o imieniu Ludwik. Siada (we śnie) na przeciwko, na stole – relacjonuje wujek – rzecz jasna wszystko dzieje się we śnie, i nawija ten kot bez sensu, mniej więcej tak: – Przygody, przeżycia, odkrycia, podróże, poszukiwania – ach, jak ja to lubię w przerwach […]

Wujek Olek śni o wolności?

Wujek Olek Wujkowi Olkowi przyśnił się dziwny sen. Przemówił do niego wielki kot o imieniu Ludwik. Mówił ludzkim głosem i w sposób charakterystyczny raczej dla mentorów, filozofów, pewnych nauczycieli akademickich, tak poważanych, że ich imieniem nazywa się potem sale wykładowe a nawet aule. Niemniej był również na swój sposób koci, choć Olek miał trudność, żeby […]