– Mistrzu – spytał uczeń – widziałem, że korzystasz z laptopa i smartfona. Zaglądasz na media społecznościowe. Dlaczego jak inni nie relacjonujesz swoich wizyt, wykładów, przeżyć? Twoje pozdrowienia, dobre życzenia a nawet zdjęcia byłyby dla wielu twoich uczniów otuchą. Może nawet byłyby błogosławieństwem a jeśli nie błogosławieństwem to chociażby pocieszeniem? Inni, mniej poważani pozdrawiają w ten sposób swoich uczniów, znajomych i przyjaciół.
Mistrz Kan lu odłożył smartfon, uważnie przyjrzał się uczniowi i po namyśle rzekł:
– Zdaje się, że coś jeszcze chcesz mi powiedzieć?
– Owszem mistrzu – odpowiedział uczeń. – Dlaczego nie bywasz w telewizji, w radio nie udzielasz się na łamach znanej prasy? Przecież nauki twoje i wiedza twoja, czcigodny mistrzu, mogłyby wówczas trafić do wielu ludzi. Wielu osobom mogłyby pomóc.
– Imię moje, drogi uczniu – odpowiedział mistrz Kan lu – znaczy Moc Słowa, nie zaś moc Przekonywania Do Siebie Za Wszelką Cenę.
_______________________________