Z cyklu Kot Lucjan i kobieta Cecylia
opowieść DZIEWIĄTA
– Ale dzisiaj, dzisiaj to już koniecznie powiedzmy coś takiego co sprawi, że będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi. – Zaśmiała się. – Czytałam, taki artykuł – stwierdziła Cecylia – w którym była mowa, że nie należy ludziom mówić, że mogą, czy też mają, stać się szczęśliwi, bo to ich w jakiś sposób deprecjonuje, a nawet czyni depresyjnymi.
– Więc co należy ludziom mówić? – Zaciekawił się kot Lucjan.
– Że mogą być jeszcze bardziej szczęśliwi! To im należy mówić! – Cesia stuknęła w klawiaturę akcentując ostatnią frazę.
– No ale przecież nie są – kot pokręcił głową. – Często nawet nie zadają sobie pytania, co to jest szczęście, a co dopiero, czy są szczęśliwi? Kto na co dzień zadaje sobie pytanie o szczęście? Ludzie liczą raty kredytu albo ile zaoszczędzą na paliwie kupując 12 groszy taniej na litrze, a nie czy są szczęśliwi.
– Tym lepiej, że nie zadają sobie pytań o szczęście, stwierdza autor tego artykułu, jakiś super ekspert… jeśli nie wiedzą w co wierzyć i kim są, tym chętniej uwierzą, że mogą tego mieć więcej. Możesz mieć więcej czegoś o czym nie wiesz, czy to w ogóle masz, ba…nie wiesz nawet, czy to w ogóle istnieje! Dlatego można ludziom wmawiać, że mogą mieć czegoś więcej, coś może być jeszcze lepsze, możesz coś kupić jeszcze taniej, bawić się jeszcze weselej i oni w to uwierzą, choć nie mają pojęcia co to znaczy „jeszcze lepiej”. Lepiej niż co? Wszystko co jest lepiej, w porównaniu do tego co jest teraz, jest „lepiej”. – Zaśmiała się.
– No cóż, „jeszcze taniej” może oznaczać taniej o pięć złotych – westchnął kot. – Tańszy o pięć złotych kilogram mąki to już coś, ale tańszy o pięć złotych czynsz za mieszkanie to prawie nic. Tak myślą ludzie, choć to wciąż to samo pięć złotych – westchnął Lucjan.
– No więc sam widzisz, drogi kocie. Wszystko to kwestia proporcji i punktu odniesienia. Załóż ludziom kagańce i obroże, a potem je zdejmij. Wtedy jaskrawo odczują, co to znaczy „lepiej”. I jacy będą zadowoleni!
– No, muszę powiedzieć, zaimponowałaś mi Cecylio, nieźle jak na człowieka. – Rzekł kot i przewrócił pazurem stronicę Jacquesa Derrida „O duchu”.
Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!
