Natura rzeczy

Opowieści Kruka Euzebiusza

Natura rzeczy

Z cyklu opowieści kruka Euzebiusza

– Do pewnego stopnia to nieuniknione. Codziennie w błahych kwestiach ludzie uruchamiają wzory, skrypty, nawyki, stereotypy. A co dopiero w zagadnieniach istotnych, fundamentalnych jak: płeć, małżeństwo, wychowanie dzieci, stosunek do pieniędzy, do erotyzmu, do wyżywienia, a także do religii, do sposobu budowania relacji z ludźmi i tysiąca innych spraw i zadań. – Mistrz, kruk Euzebiusz, znamienity czarodziej i mistrz przywołań poprawił długą, śmieszną czapkę, którą zwykł był zakładać w czasie zajęć w szkole dla czarownic i kontynuował swój wykład.    

– Skąd wzięły się te nawyki? – Spytała.

– Przez lata wśród filozofów, kapłanów, szamanów, a potem psychologów, biologów, neurofizjologów, pedagogów i socjologów, lecz przede wszystkim wśród nas, czarodziei, magów i mistyków – toczyła się debata: Czy istota ludzka rodzi się jako niezapisana tabliczka, jak świeżutki dysk komputera, który nigdy nie był formatowany i dlatego staje się wypadkową wzorców, które nabył, wdrukowanych programów i konkretnych plików? Czego Jaś się nauczy, to Jan umie. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Wszyscy znamy te powiedzenia. Czy też… – zawiesił głos.

– Czy też jest tak, że decyduje o ludzkich postawach czysta biologia, ów tajemniczy kod genetyczny? – Dokończyła dumna z siebie i dla podkreślenia tej dumy uderzyła dłonią w okładkę zeszytu z notatkami.

– Czy też, człowiek potrafi się zmieniać, a niemal wszystko zależy od jego sposobu myślenia? – Mistrz poprawił się na fotelu, upił łyk herbaty i w pół ugiętym placem przerzucił kartkę księgi, do której się odwoływał.

– Może dlatego ludzie współcześni przestali dostrzegać swoją naturę duchową. Głęboko ją ukryli. Zakopali w trzewiach albo gdzieś w zakamarkach swoich umysłów. – Stwierdziła.

– Dlatego? – Zdziwił się Euzebiusz.

– Tak – skinęła głową. – Myślenie zastąpiło czucie. Ludzie wszystko racjonalizują. Właściwie tylko po to aby potwierdzić schematy i stereotypy, które dawno temu zostały im wpojone. Oczywiście robią to nawykowo, nieświadomie. Z tego też powodu nie dostrzegają własnych potrzeb duchowych ani nas, istot z wymiaru duchowego. Nie potrafią nawet odpowiedzieć czym jest duchowość. Dość powszechnie uważają, że to obszar baśni. Sądzą, że mechanika życia sprowadza się do…– zawiesiła głos – liczenia pieniędzy, martwienia się, chwil odpoczynku i jakiejś rozrywki.

– Pamiętaj, moja droga, że praca wiedźmy jest w gruncie rzeczy służebna wobec ludzi. Jak zatem zamierzasz pomagać ludziom mając tak sceptyczny pogląd na ich naturę? – Kruk Euzebiusz rozpostarł skrzydła, po chwili je zwinął i przyjął postać ludzką.

– Chyba naszą rolą, wiedźm i czarodziejów, jest zmienianie natury rzeczy, choć sporo ludzi nie wierzy w możliwość zmiany. Zatem będę zmieniała.


Zamów najnowszą książkę!

Światło w mroku. Jak pomagać sobie i innym w obliczu lęku i traumy wywołanych wojną?. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!

Wolna i szczęśliwa. Jak wyzwolić się z toksycznego związku. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Maciej Bennewicz

Założyciel i pomysłodawca Instytutu Kognitywistyki. Twórca podejścia kognitywnego m.in w mentoringu, tutoringu, coachingu oraz Psychologii Doświadczeń Subiektywnych. Artysta, pisarz, socjolog, wykładowca, terapeuta, superwizor.