Produkt

Kot Lucjan i kobieta Cecylia

Produkt

Z cyklu Kot Lucjan i kobieta Cecylia

opowieść SZÓSTA

– Empatia, to trudne. – Stwierdziła Leokadia. – W dzisiejszych czasach tyle jest cierpienia z jednej strony, a z drugiej tyle obojętności.

– Empatia wcale nie jest trudna. Wymaga tylko jednego, odwrócenia.

– Odwrócenia? – Zdziwiła się.

– Owszem. To dość prosty zabieg mentalny. Wyobraź sobie, że jesteś małym, zabiedzonym kotkiem, który ma sporo szczęścia, bo przeżył i trafia do schroniska. Tam jest setka szczekających psów i tyle samo obcych kotów, które są przerażone, wyją, prychają na siebie, a niektóre chowają się w ciemne kąty klatki. Ale masz jeszcze więcej szczęścia, tak ci się wydaje, adoptuje cię przemiła pani i pan
z dziewczyneczką. Nowy dom jest ciepły, spokojny i jest pełno jedzenia, czyściutka kuweta. Jednak dziewczyneczka chce ciągle się z tobą bawić, co więcej – ubiera cię w jakieś szmatki; wiąże ci na ogonie kokardy; boleśnie czesze; czasem bije, bo jej zdaniem jesteś niegrzeczny; w końcu z przerażenia prychasz i drapiesz. Miła pani i pan oddają ciebie z powrotem do schroniska albo po prostu zostawiają przy drodze w lesie, bo przecież jakoś sobie poradzisz, tłumaczą sobie. Kot nie nadaje się dla ich dziewczyneczki słodkiej, bo nie dość, że podrapał kanapę to jeszcze stał się agresywny wobec dziecka. Wobec ich dziecka!

– Okropne. – Cecylia aż się wzdrygnęła.

– To tylko pierwsza część naszego eksperymentu myślowego – stwierdził kot Lucjan. – A teraz odwróć sytuację i wyobraź sobie, że mała, śliczna dziewczyneczka trafia do obozu, do obozu koncentracyjnego
i tak miała szczęście, że nie zamordowano jej od razu na ulicy, do obozu, gdzie jest tysiąc innych dzieci
i wszystkie…

– Dobrze, przestań! Już rozumiem! – Cecylia podniosła głos.

– Rozumiesz? Doprawdy? Bo widzisz empatia to nie jest jakieś tam odczuwanie, to poważna sprawa.
I tylko mi nie mów, że mały zabiedzony kot i śliczna dziewczyneczka to jednak nie to samo, bo dopóki wy, ludzie myślicie w ten sposób, to bardzo łatwo jedną istotę wykluczyć, a drugą ubóstwić. Dopóki życie na ziemi będziecie traktowali jako produkt również wasze życie będzie produktem, a nawet półproduktem, pulpą do dalszego przerobienia. – Rzekł kot Luciano i obrócił się do Leokadii plecami.


Zamów najnowszą książkę!

Światło w mroku. Jak pomagać sobie i innym w obliczu lęku i traumy wywołanych wojną?. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!

Wolna i szczęśliwa. Jak wyzwolić się z toksycznego związku. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Maciej Bennewicz

Założyciel i pomysłodawca Instytutu Kognitywistyki. Twórca podejścia kognitywnego m.in w mentoringu, tutoringu, coachingu oraz Psychologii Doświadczeń Subiektywnych. Artysta, pisarz, socjolog, wykładowca, terapeuta, superwizor.