Jeśli życie jest sceną, to rzecz jasna odgrywam jakąś rolę – pomyślała. – Lub, co gorsza, wiele ról. W takim razie – co jest pieprzonym teatrem? Politycy; kraj, w którym żyję; jakieś korpo; jakiś kapitalizm; religia; księża; inni aktorzy?
Co rusz trafia się jakaś książka z teatralną metaforą Życie i jego reguły, Życie jako gra, W co grają ludzie, Teatr życia codziennego. Widocznie coś w tym jest? Gra? Udawanie? Życie na pokaz? Maska?
Ale, ale, kto w takim razie pisze scenariusz? Owszem, jakiś burmistrz, czy innym minister, demiurg lub demon daje środki na teatr, ale czy przypadkiem ja sama nie piszę i sztuki, i roli? W takim razie jaka to sztuka? Dramat? Tragedia? Komedia? Wodewil? Operetka a może farsa?
A demiurg? Kim jest? Kto bawi się mną jako inspicjent, reżyser, główny aktor, właściciel teatru?
Po tych rozważaniach i pytaniach zadawanych samej sobie – zasnęła zmęczona.
Gdy się obudziła spostrzegła ze zdziwieniem, że znajduje się w garderobie teatralnej. Kostiumy na wieszaku, rząd żarówek wokół lustra, szminki, puder, peruki, stare afisze. Nagle z głośnika umieszczonego nad drzwiami odezwał się kobiecy głos. Tabliczka z napisem Inspicjent zaczęła pulsować.
– Za pięć minut wchodzi pani na scenę, proszę się przygotować.
Na scenę? Za pięć minut? Jak to? Przecież nigdy w życiu nie grała żadnej roli. Zaszła jakaś pomyłka. Okropna pomyłka. Gdzie ja jestem? – Powiedziała na głos, lecz nikt jej nie odpowiedział.
Po chwili głośnik zaskrzeczał i kobiecy głos znów się odezwał:
– Dwie minuty do wejścia.
Wstała. Spojrzała na suknię, którą miała na sobie. Jaką rolę miała zagrać, jaką kwestię wypowiedzieć? Nie miała pojęcia. Pustka w głowie. Co robić?
– Minuta. Zapraszam za kulisy.
Nie mam wyjścia – pomyślała. – Będę improwizować – powiedziała na głos i wyszła, sama nie wiedząc dokąd idzie.
_____________________________________________
_____________________________________________
DISCOVERY COACHING – ZMIANA OSOBISTA W PODRÓŻY
Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!