Szczęściarze kierują się intuicją, przeczuciem, wewnętrznym kompasem. Kompas ten uznają za bardziej wiarygodne źródło informacji niż wszelkie argumenty, rzeczowe analizy i sugestie osób trzecich, nawet jeśli są ekspertami w danej dziedzinie.

Czym jest intuicja? Słowo intuicja kojarzy się ezoterycznie, dziwnie, niepokojąco? Może i tak, lecz potęga przeczucia, siła intuicji, błysk i olśnienie – to zjawiska naukowo potwierdzone.
Długa analiza faktów, zbieranie i generowanie informacji częstokroć kończą się kolapsem poznawczym, zapaścią. Mózg ma tak dużo informacji, że w końcu nie rozumie już nic i co gorsza nie jest w stanie podjąć trafnej decyzji.

To rozczarowująca informacja dla mega racjonalistów. W końcu i tak podejmują decyzje emocjonalne. Niektórzy łudzą się, że w gąszczu danych potrafią odnaleźć właściwą ścieżkę – nic z tych rzeczy. Mózg nas oszukuje, postracjonalizuje, dodaje uzasadnienie by potwierdzić nieubłaganą drogę na skróty.

Szczęściarze natomiast ufają sobie. Ufają mikro sygnałom, nie lekceważą symptomów, zauważają objawy i…dokonują trafniejszych decyzji niż super racjonaliści.
W końcu, już mniej więcej w 6 roku życia, doskonale zdajemy sobie sprawę kto jest zdenerwowany, kto złośliwy, kto jest miły i uprzejmy, kogo warto prosić o pomoc, kto zaś nas ofuka i zniechęci.
Szczęściarze tę naturalną zdolność rozwijają w sobie a pechowcy i smutasy tracą – ufając zewnętrznym opiniom i ocenom.
___________________
___________________
NA POCZĄTKU SIERPNIA UNIKALNY WARSZTAT, RAZ W ROKU:
JĘZYK SNÓW. ZROZUMIEĆ JĘZYK NIEŚWIADOMOŚCI


Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!
