Powiedział a może tylko pomyślał:
„Jeśli nie z miłości to z jakiego powodu miałbym tańczyć, choć nie lubię tańczyć, na durnym weselu, na którym jestem z tobą, choć nie lubię wesel? Przyszedłem tu z tobą i choć to nie nasze wesele, ty lubisz taniec. Zatem zatańczę choć nie lubię.
Nie lubię, gdyż moja dziewczyna, dawno temu zawstydziła mnie, że tańczę słabo i nadepnąłem na jej palce. Odtąd nie tańczę.
Lecz teraz, z tobą, gotów jestem na taniec, gotów jestem choćby całą noc przetańczyć choć nie umiem i zniosę nawet to, jeśli mnie zawstydzisz i powiesz, że tańczę słabo i nadepnąłem na twoje palce”.
___________________
Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!