– Dziś nauczę cię lapidarności. Artysta powinien umieć jednym gestem, pojedynczym dźwiękiem, biało-czarną fotografią, maźnięciem pędzla – wyrazić stan ducha lub złożoną ideę. Bardzo proszę przedstaw pajaca w zielonym surducie, który gra na puzonie. Puzon jest przesadnie wielki więc pajac, ilekroć zamierza przedłużyć dźwięk, traci równowagę.
– To zbyt wydumane. Nie będę przedstawiał pajaca z puzonem.
– W takim razie jak chcesz się nauczyć lapidarności w sztuce, jeśli nie zamierzasz ćwiczyć?
– Forma czy treść? – spytał.
– Oczywiście jedno i drugie. Treść bez formy nie istnieje zaś forma nie powinna zdominować treści, lecz ją wyrazić, podkreślić jej znaczenie, nadać jej wymiar, kształt. Lapidarność to zminimalizowanie formy, aby tym mocniej wyrazić treść.
– W takim razie mocniej wyrażam treść: Nie będę przedstawiał pajaca.
– Nie możesz operować formą, kiedy nie ma treści. Pusta forma owszem oznacza sprzeciw, może nawet jest lapidarna, lecz jednocześnie nie wyraża niczego. Jest przecież pusta. Tymczasem nadając treści nową formę, w tym przypadku pajaca w zielonym surducie grającego na puzonie, nadajesz treści nowe znaczenie. Przestaje być wydumana staje się nowym przekazem.
– I ty chcesz mnie uczyć lapidarności?
– Owszem – przytaknęła.
– Formy i treści?
– Owszem – potwierdziła.
– Mam ćwiczyć?
– Zgadza się.
– Dobrze. W takim razie oto moje przedstawienie pajaca w zielonym surducie, który gra na puzonie. Puzon jest przesadnie wielki więc pajac, ilekroć zamierza przedłużyć dźwięk, traci równowagę. Nie będę przedstawiał pajaca. Jeszcze lapidarniej? Nie pajacowi. Jeszcze krócej? Nie.
___________________________
inne koany
___________________________
zapraszamy do naszej księgarni
oraz na strony Coaching dao
a także Instytut Kognitywistyki

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!
