21. Zuzanna spotyka siebie samą
Zło jest zakleszczone z czterech stron pomiędzy prawdą i słusznością, interpretacją i kłamstwem – pomyślała Zuzanna.
Co jest prawdą? To jest prawdą, czemu ludzie trzymający władzę, nadadzą nazwę „prawda.” Nigdy przecież prawda nie miała związku z faktami. Prawda zawsze była związana z interpretacją. Zinterpretuj niewolnictwo jako naturalny porządek rzeczy, z woli bożej, a będzie słuszne. Zinterpretuj jako wyzysk i podłość a stanie się hańbą. Zinterpretuj kobiety jako głupsze, słabsze i poddane woli mężczyzny a staną się niewolnicami i będzie to słuszne. Zinterpretuj kobiety jako istoty wolne a staną się niezależne i silne. Zinterpretuj zwierzęta jako surowiec służący do produkcji kiełbas i futer a staną się przedmiotami. Zinterpretuj jako istoty czujące a staną się przyjaciółmi i nauczycielami.
Ofiara wszędzie widzi przemoc. Kat dostrzega w każdym człowieku szyję, którą być może wcześniej czy później zetnie lub owinie sznurem.
Gdy wydobywasz węgiel, praca górnika wydaje ci się naturalna choć ciężka a węgiel cenny. To jest prawda górnika. Gdy badasz smog nad miastem i skład toksycznych pyłów, wiesz, że ich źródłem jest spalany w piecach węgiel. To jest prawda ekologa.
Gdy jesteś matką w naturalny sposób chronisz swoje dziecko. Gdy jesteś dzieckiem całym, twoim światem jest matka. Ale czasem matka staje się macochą a dziecko marnotrawnym synem. Nawzajem siebie zawodzą.
Dlaczego ludzie tego nie rozumieją? Gdyż wiara w interpretację sprawia, że kłamstwo udaje prawdę i wtedy zło się rozszerza. Żywi się kolejnymi kłamstwami a glebą dla zła jest interpretacja, czyli wiara w słuszność kłamstwa. Gdy wzrasta wiedza – pomyślała Zuzanna – zło zaczyna się kurczyć. Po chwili jednak doszła do wniosku, że nie zawsze zło się kurczy pod wpływem wiedzy, gdyż czasem wiedza pozwala złu urosnąć.
Czy manipulant wczytujący się w Machiavellego nie jest gorszy do prostodusznego ignoranta, który morduje, bo mu kazali? Nie zawsze też zło wynika z głupoty lub ignorancji. Czy głupiec, który z powodu religijnych przekonań krzywdzi swoją rodzinę jest zły?
Wmówiono nam winę. Czy poczucie winy zawsze prowadzi do zła? Zawsze – odpowiedziała sobie Zuzanna i tej nocy zadała sobie jeszcze sto pytań i udzieliła trzystu odpowiedzi a potem zasnęła.
Ostatnie trzy pytania, które zapamiętała pytając siebie samą, zanim zasnęła, brzmiały: Czy boję się zła w sobie? Czy może lęk jest źródłem zła? Czy jeśli przestanę się bać zło zniknie?
Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!
