Kruk powiadomił inne kruki.
– Na skraju łąki mnóstwo jedzenia!
Zleciały się. Usiadły. Rzeczywiście, sporej wielkości padlina.

– Nie do ruszenia – powiedział najstarszy kruk.
– Nie ma co. Nie tknę tego – stwierdził drugi.
– Nie możne tego jeść, w żadnym razie – dodał trzeci.
– Ale dlaczego? Tyle pyszności i nie można jeść? – Zdziwił się tegoroczny młodziak.
– Nie ma mowy – odpowiedziała krucza matka. – Nie tykamy ciała, które zostało skalane przez człowieka. A człowiek plugawi wszystko, czego się dotknie.

– Dlaczego? – Nie ustępował młodziak.
– Dlatego, że Wielki Bóg rozzłoszczony uczynkami ludzi, którym dał wolność – matka tłumaczyła cierpliwie – w końcu pozbawił ich umiejętności błogosławienia nieba, ziemi i wody. Odtąd ludzie rządzą lecz mając władzę – zamiast miłości znieważają wszystko czego się dotkną. Profanacja to najgorsza klątwa zawsze obraca się przeciwko temu, kto ją rzucił.
________________

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!
