Nawiedzenie

Janusz i kot

Nawiedzenie

***

Janusz i kot

***

– „O czym trzeba wiedzieć, żeby wyrobić sobie własne zdanie?” – Kot ludwik przeczytał nagłówek z kolorowej gazety, którą zostawiła na stole pani Onufrowicz. I po chwili sam sobie odpowiedział wobec braku reakcji Janusza.

– O niczym, gdyż mało kto chce mieć własne zdanie. Po co komu własne zdanie, jeśli łatwiej jest posiadać cudze i udawać, że ma się własne? – Kot mlasnął. – W cudzości można się rozpuścić, nie myśleć a nawet w pewien sposób nie być. Można się kołysać zbiorowymi nadziejami i otulać masowym lękiem, bo przecież lęk jest jak wata – mięciutki, tłumiący, puszysty. A własne zdanie? Własne zdanie, nie daj boże, inne niż zdanie większości – wystawia na chłód, czyni samotnym, jest niebezpieczne. Jak byś język przystawił do zmarzniętej poręczy. Brr. Niech cię ręka boska broni od własnego zdania, Janusz. Upodabniaj się, potakuj, nie myśl.

Spać, Planeta, Śnić, Komfort, Halucynacja, Surrealność

 – A co ty w kółko z tym Bogiem? „Ręka boska”, „nie daj boże”, nawiedzony jesteś, czy co? – Janusz strzepnął okruchy ze stołu.

– Rzecz jasna, nawiedzony. Wszystkie koty są nawiedzone i nawiedzające. Nawiedziłem cię żebyś i ty został nawiedzony i otworzył oczy zanim na wieki wieków je zamkniesz. – Kot zachichotał jakby powiedział dowcip tygodnia.

Ocean, Zachód Słońca, Lustro, Odbicie, Horyzont, Morze

– No i sam widzisz, po co mi to nawiedzenie na trzy ćwierci przed śmiercią? – Janusz najwyraźniej podjął żart koci, wcale nieśmieszny.  

– Gdyż nawet jeden dzień, jeden jedyny dzień przebudzenia jest tego wart, Janusz. – Odpowiedział kot Ludwik. – Poza tym nie wiesz jak ważną rolę masz do odegrania. Prawie nikt tego nie wie, ale można się tego dowiedzieć i ty się dowiesz, już moja w tym głowa, Janusz.  


Zamów najnowszą książkę!

Światło w mroku. Jak pomagać sobie i innym w obliczu lęku i traumy wywołanych wojną?. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!

Wolna i szczęśliwa. Jak wyzwolić się z toksycznego związku. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Maciej Bennewicz

Założyciel i pomysłodawca Instytutu Kognitywistyki. Twórca podejścia kognitywnego m.in w mentoringu, tutoringu, coachingu oraz Psychologii Doświadczeń Subiektywnych. Artysta, pisarz, socjolog, wykładowca, terapeuta, superwizor.