ostrzeżenie

Ostrzeżenie – koan

Stary mistrz wbił gwóźdź w tabliczkę, którą właśnie umocował do swoich drzwi. Napis oznajmiał:

„Ostrzeżenie! Wampirom, strzygom, trollom – wstęp surowo wzbroniony. Osoby narcystyczne oraz rozchwiane emocjonalnie pukają trzy razy. Wejście do środka pod następującym warunkami:

  1. Powstrzymywanie się od narzekania, jęczenia i wzdychania w czasie pobytu w gabinecie.
  2. Powstrzymywanie się od puszenia, nabzdyczania, przechwalania, popisywania i wszelkiego rodzaju szpanowania. Nie wolno używać zwrotów: „mam”, „moje”, „posiadam” oraz „start-up”, „turkusowe organizacje” a także „mindfulness”.
  3. Nie wolno obgryzać paznokci, przewracać oczami, wzdychać oraz kłapać powiekami a także przerywać wypowiedzi rozmówcy.
  4. Pod żadnym pozorem nie wolno przytakiwać, głupkowato (i sztucznie) się uśmiechać a przede wszystkim powtarzać „jaki mistrz jest wielki i wspaniały”.
  5. Nie wolno wnosić do środka pluszowych jednorożców.
  6. Pod żadnym pozorem nie wolno mówić „tak, ale”.
  7. Postawa roszczeniowa, życzeniowa i wszelkie objawy pazerności są niedopuszczalne.

Opłata z góry!

Jak się nie podoba, to wynocha!

Niezastosowanie się do powyższych ostrzeń jest jednoznaczne z wdrożeniem procedury impeachmentu*

*Procedura impeachmentu polega na rzuceniu klątwy dożywotniego wstydu z powodu świadectwa głupoty, które zostanie ogłoszone światu a następnie wytatuowane na czole delikwenta tuszem fluorescencyjnym. Procedura jest jednorazowa i nieodwracalna. Opłata za impeachment obciąża impeachementowanego.

Mistrz usiadł na pieńku i otarł czoło. Kilka osób z kolejki, która tradycyjnie, jak co dzień, utworzyła się do gabinetu, podeszło by przeczytać „Ostrzeżenie”. Po chwili, niepewnie, kroczek po kroczku, trochę chyłkiem pojedyncze osoby zaczęły się odwracać, wycofywać i wreszcie odchodzić. W końcu przed drzwiami gabinetu zastał tylko jeden, szczupły, niski, nieco zgarbiony człowiek. Zbliżył się do Starego Mistrza i niepewnie spytał:

– A zboczenia? Czy zboczeniec może wejść? Mający na przykład upodobanie w…

Ale nie skończył zdania, gdyż stary nauczyciel zerwał się na równe nogi i wrzasnął na całe gardło:

– Wynocha!

Po czym przy słowach: „Wampirom, strzygom, trollom – dopisał: i  ZBOCZEŃCOM!”

_______________

inne koany


Zamów najnowszą książkę!

Światło w mroku. Jak pomagać sobie i innym w obliczu lęku i traumy wywołanych wojną?. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!

Wolna i szczęśliwa. Jak wyzwolić się z toksycznego związku. - Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz
Udostępnij:

Maciej Bennewicz

Założyciel i pomysłodawca Instytutu Kognitywistyki. Twórca podejścia kognitywnego m.in w mentoringu, tutoringu, coachingu oraz Psychologii Doświadczeń Subiektywnych. Artysta, pisarz, socjolog, wykładowca, terapeuta, superwizor.