Ptak usiadł na drewnianej poręczy. Rozejrzał się. Jego oczy osadzone z boku głowy widzą prawie wszystko. Dojrzały dzwonnicę. Dostrzegły odległe drzewa w parku. Dom, huśtawkę, trzepak, śmietnik.
Opodal asfaltowa droga. Owoce morwy. Rozkopana ziemia. Dym, sad, płot, mostek, rzeczka.
Rozpostarł skrzydła. Kilka ruchów. Wzbił się. Opór powietrza. Ptak spędza życie w powietrzu, w locie. Dlaczego więc usiadł?
Aby zyskać dystans. W pozycji obserwatora spogląda na dom, sad, płot, mostek. Jego oczy osadzone z boku głowy widzą prawie wszystko lecz teraz zniknęło „prawie”. Gdy usiadł na drewnianej poręczył dostrzegł nawet ślad twojej duszy, która przestraszona jego obecnością skryła się w głębi domu, w kącie.
________________________
Zapoznaj się również z naszą drugą książką wydaną w tym roku!