Tag

odkrycia

Sześciu albo siedmiu – koan

Na początku miał wrażenie, że widzi sześć diabłów, choć tylko trzy twarze dostrzegał wyraźnie a siódmej wcale. W kącie, choć pod oknem, siedział siódmy. Wszyscy w czarnych garniturach. Każdy z koloratką. Pierwszy, którego twarz widział z profilu, siedział najbliżej, zamówił ogromną porcję. Co chwilę rechotał choć prawie się nie odzywał. Łupież na jego kołnierzu sprawiał […]

O szczęściu – koan

Pewien buddyjski lama, Tybetańczyk, który pamiętał jeszcze czasy ucieczki przez góry z okupowanej przez imperialne Chiny ojczyzny, wspomniał na wykładzie, że celem ludzkiego życia jest szczęście. Wypowiedz mnicha wprowadziła zebranych w niemałe osłupienie. Wszyscy studiowali nauki Buddy, znali na pamięć Cztery Szlachetne Prawdy i Ośmioraką Ścieżkę, czuli, że należą do sangi. Przyjęli schronienie, czyli swoisty […]

żar

Koan o halucynacjach

W żar rzucił garść piołunu i jeszcze czegoś, jak to mag, czyli czarnoksiężnik. Ogień buchnął tak wysoko, że jego uczeń aż podskoczył na niewygodnym zydelku, na którym siedział. – Długo by można rozważać z jakiego powodu niektórzy ludzie są tak uparcie niezmienni – powiedział.  – W zasadzie to bez znaczenia. Nie wyjaśnisz tego i już. […]

omglone łąki

Projekt Lotos. Melancholia – to lubię. Beata Rudzińska.

Projekt Lotos Projekt Lotos ma swoją unikalną dynamikę. Coraz więcej osób o nim usłyszało, coraz więcej pisze, inne zamierzają napisać. Lotos, czyli kwiat, który wzrasta nawet w niesprzyjających warunkach a jednak staje się piękną, silną, zasobną rośliną. Jak to się stało, że pomimo przeciwieństw, traum a nawet klęsk i bólu – niektórzy z nas wyrośli […]

jedno pytanie

Koan – jedno pytanie

– Zadaj mi jedno pytanie – powiedział. – Tylko jedno? – Tak, jedno, ale takie, żeby mi poszło w pięty. Potrzebuję jakiegoś wstrząsu. – Może zamiast pytania po prostu walnę cię w gębę z liścia – zaproponował uśmiechając się wyzywająco – albo kopnę cię w tyłek – dodał. – Pytanie wystarczy – odwzajemnił uśmiech. – […]

koan rowerzysty

Koan rowerzysty, czyli inspiracja w drodze

Koan Huk pracy. Przez całe wakacje mnóstwo zadań. Od dwóch lat buduję nową markę – Instytut Kognitywistyki stąd pracy nie brakuje. Dlatego było mnie mniej na blogu. Jednakże wracam z koanami i kołczołanami. Pisałem już czym jest koan na blogu więcej tutaj a także tutaj oraz tutaj. Sporo też powstało moich koanów publikowanych tylko tutaj, na blogu. […]