Tag

miejsca

Lustro – koan

–  Ach te pytania. Jestem zmęczony pytaniami. Czy jestem jakąś Wikipedią albo wyrocznią? Co ty sobie wyobrażasz? Myślisz, że nie mam nic lepszego do roboty niż nieustannie zaspokajać twoją ciekawość. Od dawna wiesz, że istnieje setka pytań, co tam setka – tysiąc pytań, na które nie ma odpowiedzi. Nie ma i nie będzie. Na przykład […]

Artysta z Samarkandy – koan

Pewien artysta z Samarkandy o imieniu Safin, kamieniarz tak znamienity, że jego reliefy uchodziły za dar aniołów nie zaś za dzieło człowieka, miał sen. Śnił mu się inny artysta, także kamieniarz zwany Vilcanota z miasta Cuzco. We śnie wspaniałe kolumny i rzeźby zwalały się jedna po drugiej. Miasto płonęło. Ludzie w błyszczących hełmach plądrowali domy. […]

Śmiałość – koan dla Agnieszki

– Czym różni się śmiałość od nieśmiałości? – Spytała. Wyrocznia u brzegu, której usiadła, zamieszkiwała w małej sadzawce nie większej od dywanu. Jednakże lustro wody – jej twarz, sugerowała głębię sięgającą do trzewi ziemi. Woda zabulgotała, uniosła się i przybrała kształt maszkarona o wyłupiastych oczach, rozszerzonych nozdrzach z wielkim nosem, kłami, kolczastym grzebieniem i parą […]

Taniec diabła – koan

Promienie słońca padały nisko. Kolaska przejechała pod akweduktem, który w jedną noc zbudował sam diabeł. Z jakiego powodu? Z powodu pragnienia. Tak był rozpalony, tak rozedrgany, że nie mógł ugasić wewnętrznego ognia. Wprost z piekła czerpał ten żar. Potrzebował wody, hektolitrów źródlanej wody, aby ugasić płomienie trawiące jego wnętrzności. Diabeł to przecież anioł – wrażliwy […]

noc z głowy

Noc z głowy – koan

Srebrny sedan szybko mknął przez pustawe o tej porze ulice. Skręcił w aleje w kierunku mostu. Wjechał na żółtym. – O cholera – pomyślał – wjechałem na żółtym. Na kolejnym skrzyżowaniu znów wjechał na żółtym. – Znów wjechałem na żółtym – pomyślał – muszę uważać. Po chwili znów wjechał na żółtym. – Muszę zwolnić – […]

koan rowerzysty

Koan rowerzysty, czyli inspiracja w drodze

Koan Huk pracy. Przez całe wakacje mnóstwo zadań. Od dwóch lat buduję nową markę – Instytut Kognitywistyki stąd pracy nie brakuje. Dlatego było mnie mniej na blogu. Jednakże wracam z koanami i kołczołanami. Pisałem już czym jest koan na blogu więcej tutaj a także tutaj oraz tutaj. Sporo też powstało moich koanów publikowanych tylko tutaj, na blogu. […]