Wersja dla młodej singielki

Kot Remigiusz i kobieta Leokadia *** – No i taka sytuacja. – Kot Remigiusz wskoczył na parapet i wyjrzał przez okno. – Jaka? – Spytała Leokadia. – Wciąż szukasz, wciąż czekasz, wciąż masz nadzieję, że coś wyjątkowego stanie się w twoim życiu, co odmieni wszystko. – Stwierdził. – No, być może? – Leokadia wydęła usta […]

Szmata

Kot Remigiusz i kobieta Leokadia *** Kot Remigiusz długim pazurem klikną w przycisk na pilocie, miauknął, przeciągnął się i rzekł: – I czym żyje kraj? Że jakiś niedorobiony polityk, niby anarchista, średnio udany śpiewak okazał się szmatą. „Szmatą” można mówić, ale już nie, że kurwą, bo to obraża pracownice seksualne, kobiety w ogóle i feministki […]

Jutro, jutro

Remigiusz i Leokadia *** – Niektórzy mówią – rzekł kot Remigiusz do Leokadii: „Jutro, jutro, może jutro?” Dlatego zawsze dzisiaj przegrywają i pozostaje im wspominanie wczoraj, kiedy to obiecywali sobie, że jutro będzie lepiej.

Oksymoron

Remigiusz i Leokadia *** – Ludzie chcą być tacy etyczni, empatyczni i w ogóle przyzwoici. – Stwierdziła Leokadia. – Etyka jest przereklamowana – stwierdził kot Remigiusz. – Jedyna etyczna istota, którą znam to pies, ale to nie zasługa psów, że takie są spsiałe. ­ – Pies? Etyczny? I w dodatku spsiały? Ach te twoje wywody […]

Larum, lament, złość

Remigiusz i Leokadia *** Rzekł kot Remigiusz naciskając łapą klapę od laptopa: – Się celebrytka jedna z drugą pindrzy i mądrzy się; ocenami rzuca na lewo i prawo, krytyką chłoszcze a potem nagle larum podnosi, że sama została oceniona, że ktoś się przymądrzył w jej sprawie, dajmy na to wagi, nadwagi, niedowagi, zgryzu, tatuaży, bikini […]

Jeszcze lepiej

Remigiusz i Leokadia *** – A dzisiaj, dzisiaj powiedzmy coś takiego co sprawi, że będziemy jeszcze bardziej szczęśliwi. – Zaśmiała się. – Czytałam, taki artykuł – stwierdziła Leokadia – w którym był mowa, że nie należy ludziom mówić, że mogą, czy też mają, stać się szczęśliwi, bo to ich w jakiś sposób deprecjonuje, a nawet […]

Patos

Remigiusz i Leokadia *** – A gdybyś tak dla odmiany, kocie, powiedział coś optymistycznego, coś śmiesznego? – Zaproponowała Leokadia. – Patos. Patos jest śmieszny. – Kot Remigiusz się ożywił . – Te wszystkie memy, posty, artykuły zaczynające się od: „udany związek dwojga ludzi tworzą…” albo „ogromny potencjał inwestycyjny w nowej lokalizacji…” albo „pocałunek, o którym […]

Mucha, cukierki i kozioł ofiarny

Remigiusz i Leokadia *** – Populacja, czyli elektorat, to przecież masa ludzi. – Stwierdziła Leokadia. – Używając tych wszystkich algorytmów, botów i zwyczajnej statystki można ludziom różne rzeczy wcisnąć. Tym bardziej, że jest Wielki Brat w postaci telewizora i u niektórych na okrągło nadaje. Dodatkowy członek rodziny – telewizor. Ponadto, reklama ma ponad stuletnie doświadczenie […]

Produkt

Remigiusz i Leokadia *** – Empatia, to trudne. – Stwierdziła Leokadia. – W dzisiejszych czasach tyle jest cierpienia z jednej strony a z drugiej tyle obojętności. – Empatia wcale nie jest trudna. Wymaga tylko jednego, odwrócenia. – Odwrócenia? – Zdziwiła się. – Owszem. To dość prosty zabieg mentalny. Wyobraź sobie, że jesteś małym, zabiedzonym kotkiem, […]

Złudzenie ponadprzeciętności

Remigiusz i Leokadia *** – A może ty, drogi kocie, masz złudzenie ponadprzeciętności? – Leokadia spytał podchwytliwie. – Według badań – kot Remigiusz uśmiechnął się, choć w przypadku kota trudno jednoznacznie uznać co jest uśmiechem a co po prostu lekkim napięciem wibrysa – osoby o mniejszej inteligencji oraz słabszej wiedzy ogólnej mają tę skłonność. Uznają […]

Pajęczyna rad

Remigiusz i Leokadia *** – Z jakiego powodu radzenie komuś uznałeś za pajęczynę, Remigiuszu? – Spytała Leokadia. – Spytaj raczej, kto jest pająkiem – czy ten kto prosi o radę czy ten, który jej udziela? – Stwierdził kot i obrócił się na drugi bok.

Rady

Remigiusz i Leokadia *** – Remigiuszu, ale tak serio, jaką radę dałbyś powiedzmy… – Leokadia zawiesiła głos. – Powiedzmy nikomu nie dałabym żadnej, najmniejszej ani nawet malutkiej, doraźnej rady. – Stwierdził kot Remigiusz zanim dokończyła. – Czy wy, koty, nie jesteście empatyczne? Nie odczuwacie wspólnoty, porozumienia międzygatunkowego czy choćby odrobiny miłosierdzia? Przecież tak doświadczony filozof, […]