Maciej Bennewicz

blog kognitywistyczny

Wujek Olek i Dniepr

Wujek Olek – Wujku, i co wujek na to? – Spytała sporo już czterdziestoletnia Bernadetka, wciąż jednak zwana Bernadetką, głównie z tej przyczyny, że zachowała, może nie tyle fizyczność, co umysłowość Bernadetki raczej, niż Bernadety, czyli nie kobiety, lecz dziewczynki – mniej więcej dwunastoletniej. – Z czym co będzie, moje dziecko? – Spytał wujek Olek […]

Czy można wrócić do normalnego życia?

Nie można. I jeszcze długo nie będzie można. Oczywiście nie sposób odpowiedzieć jak długo to potrwa, ale tak zwana „normalność”, czyli jakiś stan sprzed wojny – a sięgając nieco wstecz, do czasów sprzed covidu – nie wróci nigdy. Wojna zmieniła wszystko i trzeba budować „nowe” i to nowe pewnie wystarczy tylko na jakiś czas. Taki […]

Wujek Olek i sianie pietruszki

Wujek Olek Wujek Olek jest spokojny. Wszyscy krewni, znajomi, przyjaciele z jego pokolenia, czyli bumerzy, są niespokojni, wręcz rozhisteryzowani, a wujek – nad wyraz spokojny. Odmieniają oni słowo „wojna” przez wszystkie przypadki a wujek Olek zmywa naczynia i pogwizduje do piosenek Madonny. Tak – Madonny! Pogwizduje do „Frozen”! W najbliższej rodzinie w zasadzie nikt nie […]

Ratujesz świat ratując go w swoich bliskich

Najprawdopodobniej wojna potrwa długo. Jak długo – nie wiemy. Czy waleczna Ukraina zdoła odeprzeć wielokrotnie silniejszego wroga – nie wiemy. Czy jakiś masowy bunt w Rosji zmiecie obecną władzę – nie wiemy. Czy dyplomacja wynegocjuje pokój – nie wiemy. Czy rząd poradzi sobie z falą uchodźców – nie wiemy.  Czy sojusznicy są na tyle silni […]

Dobre wiadomości

Poproszono mnie o coś optymistycznego na weekend, bo wszyscy są już bardzo zmęczeni wojną w Ukrainie – ci którzy organizują pomoc uciekinierom – ci, którzy przekazując dary a także ci, którzy otwierają swoje mieszkania by przyjąć repatriantów, lecz równie osoby przyspawane do monitorów, które śledzą wojenne doniesienia – służbowo albo z lęku. Chcemy wreszcie usłyszeć […]

Jak pomóc dzieciom. Jak z nimi rozmawiać? Jak wytłumaczyć zło, agresje, wojnę?

W krótkim artykule trudno poruszyć tak wielki i głęboki temat, ale spróbujemy choć trochę przybliżyć zagadnienie. Dzieci od urodzenia mają wbudowane „detektory” skierowane przede wszystkim na rodziców a zwłaszcza na matki. Czego boi się matka, boi się również dziecko, gdyż wyczuwa jej obawy i lęki zanim ona wypowie choćby słowo. I to jest pierwsza rzecz […]

Zamień strach w działanie. Zauważ dobro.

Wojna to dla empaty wyjątkowo bolesne doznanie. Jak sobie pomóc? Wojna dla empaty, nadwrażliwca, osoby współczującej to wyjątkowo bolesne doznanie, okropne nieszczęście, osobista tragedia, nawet jeśli ta wojna toczy się daleko, nie na jej lub jego ulicach. Wojna to nieszczęście obiektywne, prawdziwe, straszne – każda wojna. Nie ma wojen prowadzonych tylko pomiędzy żołnierzami, zawsze najbardziej […]

Jasna strona mocy

Jasna strona. Jasna strona życia. Strona nadziei. Gdzie szukać tej jasnej strony życia? Właściwie nieustannie doświadczamy walki dobra ze złem. Choć ludzie wierzą w różne religie, również te odwołujące się do pojęcia szczęścia oraz siły woli, wciąż zło wyłazi z jakiejś szpary a potem wylewa się zewsząd jak na Ukrainie. Niektórzy lubią straszyć nas szatanem, […]

Język wojny

I nagle zniknęła pandemia, afery rządowe, inflacja, bałagan z nowym ładem. Język wojny to przede wszystkim język strachu. Od wielu lat stymulowani jesteśmy lękiem i lęk do nas przemawia wyraźniej, mocniej niż język proaktywny – nawoływania do jedności, porozumienia, sprawiedliwości, uczciwości, rozliczania afer, służebności władzy wobec społeczeństwa. Czy lęk knebluje nam usta, czy może zmienia […]

Wojna i gniew

Wojna obok naszych granic nie zdarzyła się w naszym pokoleniu. Tak blisko, obok. Choć przecież nieustannie toczone są wojny. Nie tak dawno ta na Bałkanach z niewyobrażalnym ludobójstwem w centrum Europy i te wczorajsze, nieco dalej, wciąż niewygojone jak Syria, Irak, Afganistan, Libia, Gruzja, Czeczenia. Urodziłem się 15 lat po wojnie. Pamiętam na ścianach domów […]

Jak być miłym dla siebie?

Nieoczywiste myśli kota Ludwika Ja na przykład, kot, zwykły kot, nie jakiś tam Main Coon czy inny Ragdoll ale pogardliwie zwany „dachowcem” sierściuch – codziennie zadaję sobie pytanie: Co miłego, przyjemnego, fantastycznego mogę dziś zrobić dla siebie? Codziennie. Niekiedy nie ma innego sposobu, żeby budować siebie – sekunda po sekundzie, godzina po godzinie, dzień po […]