Zuzanna i koło fortuny
21. Zuzanna spotyka siebie samą – Ludzie się teraz wyszaleją w tych upałach, w mętnej, wciąż za zimnej wodzie, rozpłyną się w tonach cukru z lodów jedzonych zachłannie, rozpuszczą w sokach niby naturalnych w kolorkach amarantowych i błękitnych i jak zwykle zapomną kremu z filtrem, więc skóra zejdzie im dwa razy a za trzecim sczernieje […]