Kategoria

Refleksje

Chryzantemy – koan

Starsza pani pod Bródnowskim murem w srebrnej kurtce i w czapce z daszkiem z logo Yankees, płacze, ociera nos i mówi: – No i zostały setki tysięcy chryzantem. U mnie ze trzysta sztuk. Piękne, dorodne. Świeczki i znicze się jakoś przechowa do następnego roku, ale kwiaty zwiędną. Poza tym, ile warte będą zainwestowane pieniądze za […]

Stare dziady – koan

Dziadek znów w parszywym humorze: – W 1989 powstał pierwszy niekomunistyczny rząd w Polsce. Zmiana ustroju! Cud! – Pomyślałem. W 1991 oddziały Armii Czerwonej zaczęły opuszczać Polskę. Cud! – Pomyślałem. W 1999 roku Polska została przyjęta do NATO. Cud! – Pomyślałem. W 2004 roku Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. Cud! – Pomyślałem. A potem […]

Upadek Janusza – koan

Pan Janusz zdziera kartkę z kuchennego kalendarza. Kolejny dzień. Weekend. Dłuższy sen. Śniadanie, włączony telewizor. Wiadomości. Pilot. Co mówią tu i co mówią tam? Przygotowania do obiadu. Obiad. Włączony telewizor. Co mnie to obchodzi – myśli pan Janusz, ale wyjątkowo się denerwuje, bo jednak trochę go to obchodzi. Nawet czuje się zbulwersowany, choć nie do […]

Ciemna energia – koan

Gdzie do tej pory skrywała się ta mroczna siła, pełna pogardy i niechęci do ludzi? Ta wyższość, która udaje miłosierdzie? Miłosierdzie? Dobro? Dobroć? Prawdę? Pomoc? Altruizm? Empatię? Od zawsze tu była przebrana w drogie garnitury, w świątobliwe maski i jeden but z porwanym sznurowadłem. W teatralnych gestach pełna fałszywego cierpienia, rzekomych ofiar i słusznego gniewu…o […]

Można ale nie trzeba – koan

Potrzebujesz trzydziestu dni medytacji, sześćdziesięciu, stu sześćdziesięciu, trzystu, aby w wejść na ścieżkę przebudzenia. Dwadzieścia osiem tysięcy minut medytacji, gościu! Na początek! Dopiero po trzech latach, trzech miesiącach i trzech dniach odosobnienia osiągniesz zjednoczenie z umysłem świata albo światła. Potrzebujesz pięciu lat studiów, trzech lat szkolenia i dwóch lat treningu, aby opanować metodę. Siedmiu miesięcy, […]

Czasowstrzymywacz – koan

Oczywiście czas wszystko zmienia. Z wiekiem przyspiesza. Dla przedszkolaka, pięciolatka jeden rok, ten czas od świąt do świąt, od wakacji do wakacji, to jedna czwarta życia. Pierwszego roku zazwyczaj nie pamiętamy. Życie samo przyspiesza. Nic nie musisz robić. Siedem lat – szkoła, jedna siódma; piętnaście lat – liceum, jedna piętnasta życia. Jedna dwudziesta trzecia, jedna […]