Imieniny u sąsiada – koan
Tymczas jest, synek i prowizorka. Rurę mam zalepioną takim szuwaksem i taśmą. Okno przybiłem do futryny gwoździem a szpary upchałem taką niby pianką. Klepka mi wstała, od wody synek, z tej rury, to ją na razie przykleiłem jakimś takim byle czym ze starej puszki. Pewnie przeterminowane było bo znowu wstała. Jem kartofle z cebulą i […]