Kaganiec zamiast kaganka – koan
Pomyślał, że mógłby napisać coś takiego, do żony, do której tęsknił siedząc na kwarantannie na drugim końcu świata, do córki, do koleżanek w pracy…ale w końcu nie napisał. Być może uznał, że nie warto albo że to nic nie da: „Zdziwienie, powszechne zdziwienie a przecież we władzy chodzi o wyższość. Naprawdę sądziłaś, że dla dobra […]