Kategoria

Tao

Reklamacja – koan

– Złodzieje pier*leni, oszuści, tak was obsmaruję, że się nie pozbieracie. Od dwóch miesięcy nie otrzymałem zamówionego towaru! – Wyrzucił z siebie w przestrzeń, nigdzie, w szybę samochodu. Nie był pewien czy zestaw głośnomówiący dobrze go połączył, więc powtórzył jeszcze głośniej: – Co wy sobie, k*rwa, złodzieje, wyobrażacie!? Po chwili miły glos kobiecy odezwał się […]

Grzybki – koan

– Gościu no masz rację, sporo racji w tym co mówisz i w ogóle te twoje wykłady i książki są super ale wystarczy żebyś pożuł trochę takiego, małego grzybka i masz to samo albo więcej. Jedna sesja na psychodelikach, gościu i masz dostęp. – Dostęp? – Zdziwił się. – Tak, dostęp. Pejotl, gościu, rytuał ayahuasca, […]

Zakochanie – koan

– Czarek się zakochał. – Znowu? Przecież dopiero co się odkochał i ledwie wyszedł cało z rozwodu. A wyglądało na to, że go puszczą w skarpetkach. – Ciocia potarła nerwowo czoło. – A w kim? Znaczy się, w kim się zakochał? – Dopytała. – W takiej, jednej, damulce. Też rozwódka. Udaje taką uczoną. Feministka czy […]

Online – koan

– Odkąd jesteśmy pozamykani, w tej k*wa nie wiadomo po co kwarantannie wszystko jest online. – Stwierdził rzucając kulką papieru w ekran. – A gdzie ma być? Ludzie próbują sobie radzić. Całe branże upadły i pewnie się nie podźwigną? Hotelarstwo, dzieciaku, turystyka, szkolenia, eventy, fryzjerzy, optycy, cukiernicy, zegarmistrze, milion drobnych usług. Już teraz ludziom tną […]

Blogerka – koan

Skończyła pisać post. Lubiła to. Pisanie. Od dziecka prowadziła pamiętnik. A teraz pisała na serio. To co czuła. Nauczycielka w liceum mówiła jej wiele razy, że powinna pisać. Jej wypracowania zawsze były na szóstki. Konkursy recytatorskie i olimpiada z polskiego. Trzecie miejsce w województwie. Matura z polskiego na szóstkę. Jednak za radą matki skończyła studia […]

Nieuniknione – koan

– Smutek jest w pewnym sensie nieunikniony. Przychodzi nagle i nie wiadomo skąd. Racjonalnie rzecz ujmując wiem co robić i to robię. Ale czy naprawdę wiem? Czy można wiedzieć jaki będzie rezultat w obliczu najprostszej a zarazem najtrudniejszej z prawd, że… – Że? – Spytała. – Wracałam dziś z zakupów. Ulica była prawie pusta. Czerwone […]

Cisza – koan

– Czasem mam wrażenie, że są we mnie dwie osoby. Zwłaszcza teraz, gdy siedzimy pozamykani a kontakt z innymi ludźmi jest bardzo ograniczony, zwłaszcza teraz odczuwam to bardzo silnie. – Dwie? – Spytał nieco zaskoczony wyznaniem przyjaciela. – Jedna z osób, a może to jest po prostu jakiś głos wewnętrzny, czy inne licho, ty będziesz […]

Skarb – koan dla Alexandra M. od Anny M.

– To miejsce nazywa się Takara, czyli skarb. Wiesz dlaczego? – Stary mnich wyrósł jakby z pod ziemi za plecami młodego wędrowcy. – Wiesz z jakiego powodu zostało tak nazwane? Zaskoczony chłopak pokręcił przecząco głową i nagle ukłonił się przypominając sobie o etykiecie i zasadach dobrego wychowania, tak ważnych dla Japończyków. Zanim się zorientował mnich […]

Ignorancja – koan

Na ekranie komputera zamigotał kursor. Wyczekiwane połączenie. Pojawiło się czarne okno, ikonka kamery i mikrofonu, a potem twarz i głos: – Witaj moja droga. Dobrze cię widzieć. Wczoraj mój przyjaciel spytał mnie jak radziłem sobie z kryzysami, tymi ekonomicznymi i tymi osobistymi. Nie mam przecież dwudziestu lat i choćby sam wiek, wiek ryzykowny jak pokazuje […]

Rzeki podziemne – koan

– Opowiedz mi matko o rzekach Hadesu. – Poprosiła Paquita. – Zajmujesz się przecież cieniem. Rzeczami, które z ciemności przychodzą i niepokoją ludzi. Hades to kraina mroku, prawda matko? – Owszem, Hades to kraina mroku, obszar nieświadomości. – Odpowiedziała matka Lukrecja. – Co symbolizują rzeki, matko? – Rzeki to metafora energii. Opowiadałam ci już o […]